Podróże w czasie – historyczny booking

W przeszłości znalezienie miejsca noclegowego w czasie podróży nie było skomplikowane. Władze i lokalna społeczność dostrzegały tę konieczność, podobnie jak zauważały możliwość prowadzenia działalności zarobkowej związanej z pobytem przybyszy z innych regionów. Podróżnicy, którzy nie chcieli nocować w zajazdach i mających złą sławę gospodach, mogli skorzystać z pokojów prywatnych. Wreszcie zaczęły powstawać hotele oraz restauracje i kawiarnie, których popularność ciągle rosła. O Bookingu czy AirBnb w dawnych wiekach, czyli historii gospód, zajazdów, pensjonatów i hoteli na przestrzeni lat opowiada dr Joanna Orzeł z Instytutu Historii Uniwersytetu Łódzkiego.

 

"Podróże w czasie" to cykl nie tylko dla historyków, którym ta dziedzina kojarzy się zbyt często z dziejami politycznymi, wojnami czy panującymi rodami. W syntetycznie ujętych tematycznych wykładach prezentujemy historię różnorodnych typów podróży, uczestników wypraw i destynacji, do których najchętniej podróżowano. Joanna Orzeł jest wielbicielką oglądania na własne oczy miejsc, które poznawała w czasie swojej edukacji, i przekonywania się, czy (używając języka staropolskiego) "miejsca widzenia godne" są naprawdę (stosując współczesne sformułowanie) must-see.

Ludzie przemieszczali się od zawsze - przede wszystkim z przyczyn zawodowych. Z czasem zaczęto przemierzać świat z innych powodów: w celu zdobycia wiedzy, z pobudek religijnych, zdrowotnych, aż wreszcie ze zwykłej ciekawości lub chęci odpoczynku. To właśnie te ostatnie motywacje doprowadziły do narodzin i rozwoju turystyki. Jakie były cele podróży, dokąd się udawano, czy istniały w przeszłości miejsca obowiązkowe do zobaczenia? Gdzie nocowano i spożywano posiłki? Czy istniały przewodniki i kiedy zaczęto sprzedawać pamiątki? W celu uzyskania odpowiedzi zachęcamy do rozgoszczenia się w fotelu i odbycia z nami podróży w czasie.

Większość z nas twierdzi, że lubi podróżować. Półki w działach podróżniczych księgarń uginają się pod ciężarem różnorodnych przewodników. Liczba blogów i fanpage'y o podróżach rośnie z każdym rokiem. Z kolejnych wyjazdów publikujemy w sieci zdjęcia lub - choć dziś już rzadziej - je wywołujemy. Nagromadzenie podejmowanych wypraw - bliskich i dalekich, ojczystych i egzotycznych - uświadamia nam, że świat stoi przed nami otworem. Wystarczy tylko postawić pierwszy krok, choć przecież "Czasem niebezpiecznie jest wyjść z domu, gdy staniesz na drodze, nigdy nie wiadomo, dokąd cię nogi poniosą" (J.R.R. Tolkien, Drużyna Pierścienia).

W historii świata większość zjawisk już zachodziła, choć często wydaje nam się, że historia - wbrew przysłowiu - wcale się nie powtarza. Tak jednak było z podróżami stacjonarnymi, choć angielskie sformułowanie armchair travel ma silniejszy wydźwięk niż polski odpowiednik. Pojęcie ukute w XIX wieku oznaczało zatopienie się w lekturze podróżniczej, już wówczas masowej. "Podróżujący" siadali w wygodnym fotelu i oczyma wyobraźni przenosili się do miejsc, o których czytali. Dziś miłośników peregrynacji zapraszamy do odbycia podróży w czasie pod skrzydłami dr Joanny Orzeł. Bez ruszania się sprzed ekranu!

Dr Joanna Orzeł z Instytutu Historii na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Łódzkiego zajmuje się historią intelektualną i kulturową czasów nowożytnych, zwłaszcza XVIII wieku oraz dziejami kultury szlacheckiej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, ze szczególnym uwzględnieniem historii podróży i edukacji, zwłaszcza podróży edukacyjnych.


Uniwersytet Łódzki to jedna z największych polskich uczelni. Misją UŁ jest kształcenie wysokiej klasy naukowców i specjalistów w wielu dziedzinach humanistyki, nauk społecznych, przyrodniczych, ścisłych, nawet medycznych. UŁ współpracuje z biznesem, zarówno na poziomie kadrowym, zapewniając wykwalifikowanych pracowników, jak i naukowym, oferując swoje know-how przedsiębiorstwom z różnych gałęzi gospodarki. Uniwersytet Łódzki jest uczelnią otwartą na świat - wciąż rośnie liczba uczących się tutaj studentów z zagranicy, a polscy studenci, dzięki programom wymiany, poznają Europę, Azję, wyjeżdżają za Ocean. Uniwersytet jest częścią Łodzi, działa wspólnie z łodzianami i dla łodzian, angażując się w wiele projektów społeczno-kulturalnych.Zobacz nasze projekty naukowe na https://www.facebook.com/groups/dobranauka/

Tekst źródłowy: dr Joanna Orzeł, WF-H UŁ

Redakcja: Centrum Promocji UŁ